Wydział Rodzinny i Nieletnich Sądu Rejonowego w Pruszkowie miał dziś zdecydować, czy Natalia Druzicka po 9 latach rozłąki zamieszka wreszcie ze swoją matką. Katarzyna Druzicka ma stałą pracę, a gmina pisemnie zagwarantowała, że znajdzie jej mieszkanie. Na pozytywne orzeczenie czekają nie tylko matka i córka, ale również pracownicy domu dziecka, w którym przebywa dziewczynka. - Na pewno jestem trochę spokojniejsza niż przed poprzednimi rozprawami.
- Żyję myślą, że wszystko będzie dobrze - mówi Katarzyna Druzicka.
12-letnia Natalka Święta Bożego Narodzenia spędziła jak co roku ze swoją mamą. - Na pewno będzie ze mną do 3 stycznia, ale ja mam nadzieję, że zostanie już na zawsze - powiedziała "Naszemu Dziennikowi" pani Katarzyna.
Julia Szulczewska, pracownik socjalny Domu Dziecka Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Warszawie Płudach, gdzie przebywa Natalka, od początku wspiera panią Druzicką w walce o odzyskanie córki i liczy na szczęśliwy finał sprawy. Nie chce jednak uprzedzać faktów. - Jestem bardziej pełna nadziei niż poprzednio, ale pewności nie mam.
Więcej w artykule: Sąd zdecyduje, czy będą mogły być razem, naszdziennik.pl 29.12.2009
Zobacz też: Jak sąd zrobił z dziecka sierotę
Artykuły i informacje z całego świata dotyczące m.in. zdrowia kobiet, rodziny, ochrony życia ludzkiego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mamo pomogę Ci
Zapraszamy do udostępniania informacji na temat nowego miejsca, gdzie kobiety mogą otrzymać pomoc prawną i psychologiczną. Jest to inicjaty...
-
Od trzech lat działa w Polsce forum kobiet, które wspierają się podczas farmakologicznej aborcji. Nazywają to wirtualnym trzymaniem za rękę....
-
Każdego roku ok. 40 tysięcy Polek traci dziecko w wyniku poronienia. – Sprawę bagatelizuje się, mówiąc na dziecko „płód” albo nawet „resztki...
-
Wyniki badań naukowców z Uniwersytetu Schillera w Jenie potwierdziły, że już u 7-mio miesięcznego płodu można zaobserwować charakterystycz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz