Hiszpańscy przeciwnicy przerywania ciąży chcą, aby rząd przeprowadził referendum w sprawie ustawy liberalizującej prawo do aborcji. W dniu 28 stycznia Organizacja "Prawo do Życia" przedstawi w parlamencie milion podpisów przeciwników ustawy.
7 marca hiszpańskie organizacje pro life chcą również zorganizować manifestacje w różnych częściach kraju, aby wyrazić społeczny sprzeciw wobec liberalizacji prawa aborcyjnego, które może zostać oficjalnie wprowadzone kilka dni później. Podobne protesty są także przewidziane w stolicach Argentyny, Chile, Kolumbii, Meksyku i Francji.
W grudniu Kongres Deputowanych - niższa izba hiszpańskiego parlamentu - przyjął zaproponowaną przez socjalistyczny rząd Jose Luisa Zapatero liberalną ustawę o przerywaniu ciąży, która dopuszcza aborcję na życzenie do 14. tygodnia ciąży,a w szczególnych przypadkach nawet przez 16-17-latki bez wiedzy i zgody ich rodziców. Przepisów tych nie przyjął jeszcze Senat.
Przeciwko liberalizacji ustawy ostro zareagowali hiszpańscy biskupi. Wezwali oni katolickich deputowanych, aby głosowali przeciwko jej przyjęciu i przypomnieli, że ci, którzy opowiadają się za nią, nie mogą przyjmować Komunii św.
Źródło: IAR 22.01.2010
Zobacz też: Hiszpania pozwala na aborcję
W grudniu Kongres Deputowanych - niższa izba hiszpańskiego parlamentu - przyjął zaproponowaną przez socjalistyczny rząd Jose Luisa Zapatero liberalną ustawę o przerywaniu ciąży, która dopuszcza aborcję na życzenie do 14. tygodnia ciąży,a w szczególnych przypadkach nawet przez 16-17-latki bez wiedzy i zgody ich rodziców. Przepisów tych nie przyjął jeszcze Senat.
Przeciwko liberalizacji ustawy ostro zareagowali hiszpańscy biskupi. Wezwali oni katolickich deputowanych, aby głosowali przeciwko jej przyjęciu i przypomnieli, że ci, którzy opowiadają się za nią, nie mogą przyjmować Komunii św.
Źródło: IAR 22.01.2010
Zobacz też: Hiszpania pozwala na aborcję
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz