Minister pracy Wielkiej Brytanii chce, by pary, które szykują się do rozwodu, przeszły terapię wstrząsową pokazującą konsekwencje ich decyzji.
Wielka Brytania od lat otwiera listę krajów Unii Europejskiej z najwyższym odsetkiem rozwodów. W 1901 roku na Wyspach było ich 512. W roku 2001 już 141 tysięcy. Obecnie ponad 40 % pierwszych małżeństw zawieranych przez Brytyjczyków kończy się rozwodem.
Ian Duncan Smith, minister pracy i emerytur w konserwatywnym rządzie Davida Camerona, chce to zmienić. Jego zdaniem pary, które zamierzają się rozstać, zmienią zdanie, kiedy zobaczą, jakie skutki będzie to miało dla ich dzieci. Kursy dla rodziców będących w separacji okazały się skuteczne w Norwegii, gdzie doprowadziły do znaczącego spadku liczby rozwodów.
Organizacje prorodzinne popierają propozycję ministra. – Wiele par zwraca się o pomoc, kiedy jest już za późno i związek się rozpadł. Wczesna edukacja małżeńska może temu zapobiec – podkreśla Jenny North ze stowarzyszenia Relate w Londynie.
Więcej w artykule: Przed rozwodem pomyśl o skutkach, rp.pl, 30.12.2010
Zobacz też: Miłość silniejsza niż rozwód
SYCHAR - Wspólnota Trudnych Małżeństw
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz