„List, adresowany między innymi do parlamentarzystów, ma im pokazać, że Polki nie godzą się na zabijanie niewinnych i bezbronnych ludzi w fazie przedurodzeniowej. Nie godzą się również na naciski lobby aborcyjnego, nie działającego w interesie kobiet i społeczeństwa, ale we własnym. Sygnatariuszki liczą na naprawę polskiego prawodawstwa i tym samym zaprowadzeniaprawnego ładu moralnego” – podkreśla Dueholm, zaznaczając, że wprowadzenie ochrony wszystkich poczętych ludzi „unieszkodliwi swego rodzaju bombę aborcyjną”.
Zobacz więcej: List Otwarty Dziennikarek: "Przeciwko aborcji"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz