Dlaczego dzieci, które umarły przed narodzinami, na różnym etapie rozwoju, powinny mieć normalny pogrzeb?
Ks. dr Piotr Kieniewicz MIC: A jakby umarła babcia, to też stawialibyśmy takie pytanie? To pytanie bierze się stąd, że zapominamy o tym, że to dziecko jest człowiekiem.
Monika Staszewska: … bo może wyrośnie z niego hipopotam…
PK: … albo żyrafa.
MS: Nie, tego bym wolała nie rodzić.
PK: A na poważnie. Myślę, że problem polega na tym, że my wciąż dyskutujemy o tym, czy to jest człowiek, czy nie jest – kiedy się on zaczyna. A przecież mamy biologiczną pewność, że w organizmie matki rozwija się odrębny - i to powie każdy genetyk - byt. I nie ma wątpliwości, że jest to byt ludzki. Czyli ujmując rzecz krótko: mamy do czynienia z człowiekiem. Gdy zaś człowiek umiera, to trzeba go pochować. To jest sprawa oczywista.
TUTAJ dalszy ciąg ciekawej rozmowy
Wybierając Tomasza... - historia pewnego życia
Działalność Fundacji Nazaret
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz